081. Jeżeli coś wygląda jak goła dupa…

Podczas naszego pobytu w Polsce zdarzało nam się obejrzeć to i owo w telewizji, a tam trochę, jak w bajeczce pana Brzechwy „Na straganie”. Niewolnica Paczuska w płomiennych słowach zaatakowała Mariannę Schreiber, małżonkę ministra w rządzie PiS, Łukasza Schreibera za udział w „Top model”, cholera wie czemu uznając, że winna pytać małżonka o opinię w sprawie własnej kariery, że tak zacytuję: „Dość tej zabawy! Kobieta, która tak nikczemnymi metodami ośmiesza swojego męża jest godna pogardy i MILCZENIA (widocznie dlatego o niej mówi – komentarz mój). I nieważne, czy mąż jest hydraulikiem, czy politykiem. Za te wygłupy najciężej płacić będzie dziecko. Dlatego dość!” Niewolnik Duda zaś po raz kolejny z mównicy napinał się, czerwieniał i puszczał bańki nosem, próbując nastraszyć swym jakże groźnym wyglądem opozycję krytykującą działania rządowe w kryzysie granicznym. Podobno małe psy najgłośniej szczekają. Oddajmy głos poecie:

(…) A kapusta rzecze smutnie,

moi drodzy, po co kłótnie,

po co wasze swary głupie,

wnet i tak zginiemy w dupie zupie.

A to feler!

Westchnął seler”.

Hitem dzisiejszego dnia stała się goła dupa prokuratora – ekspresowo nominowanego przez Ziobrę po zamachu stanu podłej zmiany. Chwiejny, czy też raczej nawalony jak stodoła 38-latek ze Świdnicy polazł nago po zakupy, zdjęcie golasa sugeruje, że monopolowe, ale kto go tam wie… Znając TVP kurwizję, oficjalna wersja może mówić o pragnieniu zakupu leków dla chorej matki. W końcu mógł się tak spieszyć, że się zapomniał ubrać, a działał w sytuacji wyższej konieczności. Z prasy dowiedzieliśmy się, że prokuratorowi grozi dyscyplinarka. Przedyskutowaliśmy w domu sprawę i doszliśmy do wniosku, że to zbyteczne. Są paragrafy na ekshibicjonizm, można skazać gołodupca i dyscyplinarka będzie zbędna, gdyż skazany prawomocnym wyrokiem nie może pracować jako prokurator, chyba że dupa Duda go ułaskawi.

Zdjęcie z portalu swidnica24.pl

Wróciliśmy do domu. Kot Ryszard wygląda, jakby nam przebaczył, choć wiemy skądinąd, że intensywnie czynił podchody do naszych sąsiadów…, tu wyprosił coś do jedzenia, tam wszedł komuś do sypialni…. Ma chłopak pewność siebie. Cóż się dziwić, skoro Ethan, ukochany wnuk naszych sąsiadów traktuje go jak człowieka i rozmawiając przez telefon z dziadkiem prosi o kilka słów do kota, przykładając słuchawkę do ucha Ryszarda.

Wleń – Pałac Lenno.

Ogarnęła nas nostalgia. Nie chciało się nam wracać z urlopu, wiemy że Rodzice i Babcia mocno tęsknią, ale trzeba nam wracać do domu. Polska staje się dla nas coraz mniej atrakcyjna do zamieszkania i pracy, a coraz bardziej do zwiedzania z perspektywy turystów.